Nie przepadam za minivanami, nadal pozostają poza obszarem moich motoryzacyjnych zainteresowań. Z dziennikarskiego obowiązku udałem się jednak na europejską prezentację nowego Renault Scenic (oraz Scenic Grandtour), aby móc bliżej przedstawić Wam ten ważny dla Renault model. Muszę przyznać, że Scenic bardzo mi się spodobał. Są dwie możliwości: albo Renault – zgodnie z deklaracjami – zrewolucjonizowało minivana, albo to ja się starzeję.
Jesteśmy we wnętrzu poruszającego się samochodu, w kadrze widać tylną kanapę z dwójką małych dzieci (5–8 lat). Rozrabiają. Jedzenie lata pod sufitem, wokół pełno zabawek oraz śmieci. Wrzaski i harmider. Teraz ujęcie na twarz kierowcy. To Bogusław Linda (ambasador Renault), który wypełnia ¾ kadru, w tle dalej widać rozrabiające dzieci. Aktor jest pozbawiony emocji, zamyślony, nawet trochę zatroskany – kamera coraz bardziej przybliża się do jego twarzy. Wrzaski cichną, na pierwszy plan wchodzi głos Lindy jako lektora: powiadają, że nic dosadniej nie pokazuje, że na życie machnąłeś już ręką niż zakup minivana. Mówią, że kupno minivana oznacza, że się poddałeś, że przegrałeś życie.W tle powracają wrzaski dzieci. Zmiana ujęcia. Widok na ekran dotykowy, na którym kierowca włącza masaż fotela. Kolejne ujęcie. Kierowca na tym samym ekranie włącza aktywnego asystenta pasa ruchu. Przeskok na head-up display, na którym widać, że działa aktywny, adaptacyjny tempomat. Następnie naszym oczom ukazuje się panel – kierowca pogłaśnia radio. Przebitka na logo Bose na głośniku. W tle pojawia się muzyka – wchodzi refren Enjoy The Silence Depeche Mode. Kierowca z ulgą opiera głowę na obszernym, mocno profilowanym zagłówku. Teraz jeszcze dalszy plan. Widać, że kierowca odpręża się, relaksuje i zaczyna delektować jazdą. Na twarzy pojawia się uśmiech. Kamera powoli wyjeżdża z wnętrza samochodu i oddala się od niego. Ujęcie zaczyna się od przedniej części pojazdu i kawałka wirującej felgi, po chwili auto wypełnia już cały kadr. Kamera nadal się oddala. Widać, że samochód to nowe Renault Scenic – jedzie autostradą wzdłuż malowniczego wybrzeża, w oddali zachodzące słońce. Ponownie głos Lindy: nowe Renault Scenic. Jeżeli przegrywać życie, to z fasonem. Pojawia się znana z reklam Renault plansza z logo marki i hasłem „Passion for life”. Kurtyna.
Nowy Renault Scenic – w dłuższą trasę
To wizja, która tak po prostu pojawiła mi się przed oczami, kiedy za kierownicą nowego Renault Scenic (oraz Scenic Grandtour) przemierzałem winnice Bordeaux i wybrzeże Oceanu Atlantyckiego podczas europejskiej premiery modelu. Z jednej strony podróżowałem samochodem z segmentu, który zupełnie mnie nie pociąga, a z drugiej, bardzo dobrze czułem się za kierownicą tego minivana. Do tego stopnia, że pomyślałem sobie, że chętnie wybrałbym się takim Scenickiem w dłuższą trasę. W ciągu ostatnich 2 lat miałem okazję jeździć większością minivanów oferowanych na rynku i nie pamiętam, aby było to jakieś szczególne doznanie.
W typowym dla francuskich minivanów stylu nowe Renault Scenic płynie po asfalcie, pozwala się odprężyć i zrelaksować za kierownicą. Komfort jest tutaj na pierwszym miejscu. Obszerne fotele z fenomenalnymi zagłówkami (również w drugim rzędzie), przestronne, jasne wnętrze (szczególnie w wersji z panoramicznym dachem), które po zmroku staje się niezwykle przytulne, i wysoka pozycja za kierownicą to dopiero początek. System R-Link 2 (ten, który znacie już z Megane czy Talismana) gwarantuje, że wszystkie funkcje samochodu są dostępne na skinienie palcem. Do dyspozycji mamy nawet gry zapewniające dzieciom rozrywkę w długiej podnóży. Trzeba jednak zaznaczyć, że system multimedialny w VW Touranie działa sprawniej, a na Apple CarPlay i Android Auto w Renault trzeba poczekać do stycznia 2017.
Nowe Renault Scenic – systemy asystujące i aspekty praktyczne
W nowym Renault Scenic do dyspozycji mamy również paletę systemów, które zahamują za nas przed przeszkodą, jeśli się zagapimy, pomogą w utrzymaniu pasa ruchu, kiedy zechcemy się odprężyć, w odpowiednim momencie zaproponują przerwę w jeździe, a na koniec zaparkują za nas samochód. W minivanie takie elektroniczne dodatki – z wiadomych względów – są szczególnie przydatne.
W nowy Scenicu nie zabrakło praktycznych rozwiązań sprawiających, że w samochodzie można poczuć się jak w domu. Tak jak w poprzedniej generacji mamy przesuwający się tunel środkowy z pojemnym schowkiem i uchwytami na kubki. Pojawiają się stoliki w oparciach foteli wyposażone dodatkowo w specjalne gumki unieruchamiające tablet. Tylna kanapa przesuwa się do przodu, pozwalając zwiększyć pojemność bagażnika z (rekordowych w segmencie) 572 litrów do ponad 700 l (C4 Picasso 537 l). Oparcie przedniego fotela da się położyć na płasko, żeby przewieźć dłuższe przedmioty, a oparcia kanapy składa się dosłownie jednym przyciskiem. O czymś zapomniałem? No tak, o sprytnych schowkach (chociaż trzeba wspomnieć, że ich ogólna pojemność spadła z 91 do 63 litrów).
Scenic i Scenic Grandtour – silniki i wrażenia z jazdy
Silniki? Cóż, nie zachwycą osiągami, ale nie one są tu najważniejsze. Najmocniejszy, 160-konny dCi rozpędzi nowego Scenica do 100 km/h w 10,6 s. Tych najsłabszych (szczegóły w tabeli poniżej) lepiej unikać, jeżeli planujemy podróżować autostradami, z kompletem pasażerów na pokładzie. Automatyczna skrzynia całkiem żwawo i niemal niezauważalnie zmienia przełożenia, a dCi nie drażni tak swoim dźwiękiem, jak 2,0 TDI w Touranie. Co do dźwięku – zastrzeżenia mam jedynie do wyraźnego szumu, który wdziera się do kabiny przy prędkości powyżej 130 km/h. Dochodzi z okolicy lusterka bocznego i na dłuższą metę może być nieco męczący. Wypadałoby wspomnieć jeszcze o prowadzeniu. Po ponad 300 km pokonanych za kierownicą Scenica mogę powiedzieć tyle, że zawieszenie i układ kierowniczy pozwalają na pewne pokonywanie zakrętów, ale raczej nie odnajdziemy w tym frajdy. Charakterystykę pracy podstawowych układów samochodu można regulować przez wybór odpowiedniego trybu jazdy. Tylko nie wiem, po co. Domyślny tryb neutral (ewentualnie comfort) są idealne dla Scenica. Nie ma się co wygłupiać z trybem dynamic.
Jest jeszcze jeden ważny aspekt nowego Renault Scenic – wygląd. Renault w ciekawy sposób przemyciło do minivana akcenty typowe dla SUV-a, proporcje są bardziej korzystne, a 20-calowe obręcze (jedyny rozmiar dostępny w Scenicu) szczelnie wypełniają nadkola niczym w samochodzie koncepcyjnym. Trudno mi się do tego przyznać, ale Scenic po prostu mi się podoba. I chyba nie chodzi o to, że się starzeje. To Renault sprawiło, że machnięcie ręką na życie może być całkiem przyjemnym doświadczeniem.
Nowe Renault Scenic i Scenic Grandtour – szczegółowe dane techniczne
| Benzynowe |
Wysokoprężne |
|||||||||||||
| Wersja | ENERGY TCe 115 | ENERGY TCe 130 | ENERGY dCi 95* | ENERGY dCi 110 | dCi 110 Hybrid Assist | ENERGY dCi 110 EDC | ENERGY dCi 130 | ENERGY dCi 160 EDC | ||||||
| Liczba siedzeń | 5 / 7 | 5 | 5 / 7 | |||||||||||
| Silniki | ||||||||||||||
| Rodzaj | 4 cylinders, 16 valves | 4 cylinders, 8 valves | 4 cylinders, 16 valves | |||||||||||
| Pojemność | 1,198 | 1,461 |
1,600 |
|||||||||||
| Moc maksymalna kW (KM) | 85 (115) 4,500 | 96 (130) 5,000 | 70 (95) 4,000 | 81 (110) 4,000 | 96 (130) 4,000 | 118 (160) 4,000 | ||||||||
| Maks. moment (Nm) |
190 2,000 | 205 2,000 | 240 1,750 | 260 1,750 | 320 1,750 | 380 1,750 | ||||||||
| Przeglądy | 30,000 km / 2 lata | 25,000 km / 2 lata | 25,000 km / 2 lata | 30,000 km / 2 lata | 20,000 km / 1 rok | |||||||||
| Skrzynia biegów | ||||||||||||||
| Typ | Manualna, 6-biegowa | Manualna, 6-biegowa | EDC 7-biegowa | Manualna, 6-biegowa | EDC 6-biegowa | |||||||||
| Opony I obręcze aluminiowe | ||||||||||||||
| Rozmiary | 195 / 55 R20 95H 20 cali
Zapas: 145 / 70 107M |
195 / 55 R20 95H 20 cali
Zapas: 145 / 70 107M |
||||||||||||
| Osiągi (SCENIC / GRAND SCENIC 5 seats / GRAND SCENIC 7 seats) | ||||||||||||||
| Prędkość maks. (km/h) | 185 / 183 / 183 | 190 / 188 / 188 | 175 | 183 | – | 183 | 190 | 200 | ||||||
| 0 – 100 km/h (s) | 12.3 / 12.4 / 13 | 11.4 / 11.4 / 11.9 | 13.7 | 12.4 | – | 12.4 | 11.4 | 10.7 | ||||||
| Zużycie paliwa | ||||||||||||||
| CO2 (g/km) | 129 / 136 | 129 / 136 | 100 | 100 / 104 | 92 / 92 | 104 / 104 | 116 / 119 | 118 / 122 | ||||||
| W mieście (I/100km) | 7.2 / 7.5 | 7.2 / 7.5 | 4.2 | 4.2 / 4.4 | 4.1 / 4.1 | 4.2 / 4.2 | 5.1 /5.3 | 5.0 / 5.3 | ||||||
| W trasie (I/100km) | 5.0 / 5.3 | 5.0 / 5.3 | 3.7 | 3.7 / 3.8 | 3.6 / 3.6 | 3.9 / 3.9 | 4.1 / 4.2 | 4.3 / 4.4 | ||||||
| Średnio (I/100km) | 5.8 / 6.1 | 5.8 / 6.1 | 3.9 | 3.9 / 4 | 3.5 / 3.5 | 4 /4 | 4.5 / 4.6 | 4.5 / 4.7 | ||||||
| Pojemność zbiornika paliwa | 52 / 53 | 52 / 53 | 52 | 52 / 53 | 52 / 53 | 52 / 53 | 52 / 53 | 52 / 53 | ||||||
| Masy (kg) (SCENIC / GRAND SCENIC 5 seats / GRAND SCENIC 7 seats) | ||||||||||||||
| Masa własna |
1,428 / 1,430 / 1,495 | 1,430 / 1,430 / 1,485 | 1,430 | 1,430 / 1,503 / 1,532 | 1,508 / 1,538 / 1,540 | 1,501 / 1,527 / 1,540 | 1,540 / 1,540 / 1,601 | 1,539 / 1,644 / 1,660 | ||||||
| Maks. masa przyczepy hamowanej |
1,850 | 1,850 | 1,850 | 1,850 | 1,850 | 1,850 | 1,850 | 1,850 | ||||||
| Maks. masa przyczepy niehamowanej |
750 | 750 | 750 | 750 | 750 | 750 | 750 | 750 | ||||||
