Za wielką wodą, w Los Angeles, zadebiutował długo oczekiwany, mały SUV od Porsche, czyli Macan. To już szósty model w ofercie Porsche, który bez wątpienia szybko zgarnie Cayennowi tytuł najlepiej sprzedającego się Porsche.
Dwa SUV-y w ofercie to już niemal standard we współczesnej motoryzacji. Porsche wpisuje się w ten trend dzięki Macanowi.
Macana możecie traktować jako mniejszego brata Cayenne. Macan ma 4699 mm długości, 1923 szerokości i 1624 wysokości. Tym samym jest 146 mm krótszy, 16 mm węższy i 82 mm niższy od Cayenne. Rozmiarami zbliża się do Audi Q5 (na którym bazuje) jednak w porównaniu do SUV-a Audi ma bardziej korzystne proporcje. Jest dłuższy, nieco szerszy i niższy niż Q5.
Obecnie wiadomo, że podczas rynkowego debiutu będziemy mogli wybierać spośród trzech wersji silnikowych. Już bazowa wersja S napędzana jest 3-litrowym V6 biturbo o mocy 340 KM. Pierwsza setka ma być kwestią 5,4 s.
Nie zabraknie Macana S Diesel. Tutaj za fabrykę mocy również posłużyło V6 o pojemności 3 litrów z podwójnym turbo. Moc 258 KM ma zagwarantować 100 km/h w 6,3 s. Jeszcze ciekawiej wyglądają deklaracje Porsche co do średniego zużycia paliwa Macana S diesel. Auto ma spalać 6.3 l/100 km, czyli tyle co Dacia Logan z motorem 0,9 TCe.
Flagowym modelem będzie oczywiście Macan Turbo. Tutaj za napęd odpowiada 3,6-litrowe V6 o mocy 400 KM. Pierwsza „setka” w 4,8 s. Niezależnie od wersji w standardzie napęd na wszystkie koła realizowany przez dołączaną tylną oś, oraz 7-stopniowy automat PDK.
Porsche podkreśla, że za kierownicą Macana poczujemy się jak w samochodzie sportowym. Wnętrze jest niemal identyczne jak w najnowszych autach z Zuffenhausen.
Cóż, kanapowi krytycy, podobnie jak w przypadku Cayenne, mogą kręcić nosem i twierdzić, że Macan to nie Porsche. Fakty są jednak takie, że Porsche w ubiegłym roku sprzedało 140 tys. aut, a w przyszłym roku planuje sprzedać 50 tys. samych tylko Macanów… A to zapewne i tak powściągliwe prognozy.
Porsche Macan w Niemczech pojawi się już w kwietniu, a auta produkowane będą w zakładach Porsche w Lipsku. Macan S Diesel ma kosztować 57,930 euro czyli około 241 tys. zł. Porównując różnice cenową między Cayenne w Niemczech i w Polsce można zakładać, że Macan S Diesel będzie kosztował na naszym rynku około 300 tys. zł.
