Według nas Scirocco w wersji R to najładniejszy współczesny Volkswagen. Szczególnie w niewinnym, biały kolorze, z którym kontrastuje czerń detali nadwozia. We wnętrzu największą atrakcją są „megakubły” za 8315 zł… od sztuki. Solidne podparcie ciała, jakie zapewniają jest pożądane, kiedy do pracy zabierze się 265 KM. To już zapewne jedna z ostatnich galerii Scirocco R. Auto niedawno zostało wycofane ze sprzedaży. Nacieszcie więc oczy. [poczytaj więcej o Scirocco R]
fot. Michał Korniejczuk