Ostatni tydzień marca spędziłem w Poznaniu, chociaż Poznań Motor Show 2019 zajął mi tylko jeden dzień. Jak co roku zaraz przed samym Motor Show (a nawet po) odbywa się mnóstwo imprez towarzyszących. Na kilku się pojawiłem. Dnie zlały się z nocami, a każdą noc spędzałem w innym miejscu. Wiem, jak to brzmi, ale… taka praca. Tak czy inaczej, na dzień prasowy Poznań Motor Show 2019 dotarłem w doskonałej kondycji by razem z Goodyear nagrać dla Was obszerną relację.
Nowy Evoque
Poznański maraton rozpocząłem od pierwszych jazd testowych (tzw. prezentacji) nowym Range Roverem Evoque. Druga generacja najmniejszego Range’a wizualnie zmieniła się nieznacznie, ale tak naprawdę z poprzednikiem wspólne ma jedynie zawiasy w drzwiach. Chociaż nie sprawdzałem aż tak dokładnie więc nie mam pewności. Podchodziłbym ostrożnie do takich deklaracji, bo na prezentacji Toyoty Supry przedstawiciele Toyoty twierdzili, że Supra ma tylko 3 elementy wspólne z BMW Z4…
Dobrze skonfigurowany Range Rover Evoque jest naprawdę efektownym crossoverem. Spodobał mi się. Nie zdążyłem nim wiele pojeździć, dlatego w tej kwestii jeszcze nie wyrobiłem sobie opinii, ale sądzę, że niebawem nadrobię zaległości. Co ciekawe nowy Evoque jest jakieś 15 proc. tańszy od poprzednika, a jednocześnie znacznie lepiej wyposażony. Nic tylko brać. Więcej na filmie.
AMG? No… nie
Kolejny dzień to AMG. Marka tradycyjnie rozpoczynała sezon szkoleń AMG Driving Academy eventem dla dziennikarzy na torze Poznań. Wśród samochodów znalazł się AMG GT R PRO, ale chyba dziennikarze nie mogli nim jeździć. Mogli mu jedynie zrobić zdjęcia.
W tym roku AMG nie zaprosiło mnie na tę imprezę. Ale to nawet lepiej, bo gdybym dostał zaproszenie, to pewnie bym nie odmówił (no bo jak?). A wtedy nie zdążyłbym przygotować się do relacji z Poznań Motor Show, którą znajdziecie poniżej. Swoją drogą, po dwóch eventach AMG Driving Academy w Polsce, w których uczestniczyłem, mam nieco mieszane uczucia do tej imprezy. Ale to temat na osobny wpis.
Audi Night
Wieczór poprzedzający dzień prasowy na Poznań Motor Show tradycyjnie należy do Audi. Marka już od dobrych kilku lat organizuje tzw. Audi Night. To mniej formalne spotkanie dla mediów, podczas którego nieco wcześniej i w nieco bardziej kameralnym gronie można zobaczyć wyjątkowe koncepty, które Audi sprowadza do Poznania na Motor Show. W tym roku udało mi się załapać na noc czterech pierścieni i mogłem na spokojnie pooglądać sobie koncepcyjne Audi Q4 E-tron. Ma bardzo ładne wnętrze, a dywaniki są zrobione ze zużytych sieci rybackich. Serio.
Press Night
Na chwilę przed Audi Night odbywa się Press Night organizowana przez MTP. To taka uroczysta gala, na której media i koncerny wzajemnie poklepują się po plecach i wręczają sobie nagrody. Każda branża tak robi.
W tym roku podczas Press Night po raz pierwszy wręczane były nagrody Trade Press Award. To wyróżnienia zarówno dla najlepszych dziennikarzy motoryzacyjnych jak i za najlepsze publikacje branżowe. Dostałem się nawet do finałowej trójki w kategorii reportaż roku z moim Freestylem w Bieszczadach, ale nagrodę zgarnęła mi koleżanka z TVN Turbo.
Cieszę się, że w dobie zalewu przeciętnymi treściami bez wartości, tworzonymi po łebkach, pod SEO, na potrzeby reklamy, bez żadnej refleksji, w dobie obniżających się standardów publikacji w prasie i internecie, powstała inicjatywa, która docenia i nagradza za jakość i serce włożone w przygotowanie materiału.
Poznań Motor Show 2019 Press Day
Mimo że atmosfera na Audi Night sprzyjała temu, aby przeciągnąć ją w Press Day, to zerwałem się wcześniej, żeby w końcu przygotować się do relacji, którą dla Was zaplanowałem razem z Goodyearem.
W ubiegłych latach narzekałem, że Targi Poznańskie z dnia prasowego na Motor Show zrobiły normalny dzień targowy, tylko z nieco droższymi biletami. To spowodowało, że od rana na halach były straszne tłumy i trudno było nawet zrobić zdjęcie.
W tym roku Targi poszły po rozum do głowy i… z dnia prasowego również zrobiły dzień targowy, ale tym razem bilety były tak drogie, że naprawdę musiałeś bardzo chcieć tu być. Chociaż, jeśli bardzo chciałeś, to wchodziłeś za darmo bocznym wejściem. Legalna wejściówka kosztowała 500 zł, podczas gdy w sobotę i niedzielę można było wejść za 29 zł. To pomogło, bo na Press Day było w tym roku zdecydowanie mniej osób nie będących przedstawicielami mediów. Dużo łatwiej biegało się z kamerą między samochodami.
Jeszcze na koniec. Coraz częściej słychać głosy, że formuła targów umiera. I coś w tym jest, bo z roku na rok kolejne marki wycofują się z uczestnictwa w tego typu imprezach. Alternatywą mają być mniejsze eventy organizowane lokalnie. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy. Niemniej rekordowa frekwencja na Poznań Motor Show 2019 pokazuje, że targi motoryzacyjne w naszym kraju nadal budzą ogromne zainteresowanie.
Przy okazji zapraszam na premium relację z Genewy. Jest o stoiskach, budżetach, itp.
