Co nowa Dacia Duster ma wspólnego z premium? No niewiele. Co zatem robi na PremiumMoto, największym w Polsce blogu o samochodach klasy premium? Pojawia się jako pierwszy gość mojego nowego formatu wideo, w którym ja staram się siedzieć cicho, a Ty poznajesz samochód tak dokładnie, jakbyś robił to osobiście w salonie. Zapraszam.
Nowa Dacia Duster to jeden z najchętniej wybieranych nowych samochodów osobowych w Polsce w 2024 roku. Cieszy się wyjątkowo dużym zainteresowaniem klientów indywidulanych, czyli tych osób, które kupują samochody za własne, ciężko zarobione pieniądze.
Wyszedłem z założenia, że jeśli należysz do tej grupy, to owszem, chętnie obejrzysz tradycyjne testy Dacii Duster, w których recenzent wymądrza się na temat właściwości jezdnych, pojemności bagażnika czy jakości materiałów. Ale równie chętnie po prostu zobaczysz nową Dacie Duster, tak jakbyś oglądał ją osobiście w salonie. I w ogóle i w szczególne, prawda?
Nowa Dacia Duster – Duster 2024 – test wideo
Kiedy wybierałem nowe słuchawki, głośniki czy rower, to szukałem na YouTube testu, na którym recenzent na spokojnie i w szczegółach pokaże mi produkt i pozwoli go lepiej poczuć. Nie będzie efektownego montażu, szybkich cięć, krótkich ujęć i wymądrzania się. Zamiast tego będzie prosta, ale szczegółowa prezentacja.
I wydaje mi się, że w przypadku niektórych samochodów takie podejście do tematu też jest potrzebne. Tymczasem nie znalazłem testu nowej Dacii Duster, na którym mógłbym sobie obejrzeć ją na spokojnie w najdrobniejszym detalu. Dlatego stwierdziłem, że nagram taki test dla Ciebie i zobaczymy, co będzie.
No i nagrałem.
Kilka słów komentarza do testu
Pierwotnie zakładałem, że mój „test” nowej Dacii Duster pozostawię w ogóle bez komentarza. Później jednak stwierdziłem, że kilka słów mojego komentarza – od czasu do czasu – będzie pomocne i pozwoli nadać kontekst temu, co oglądamy.
Wykorzystałem więc zabieg, który często widywałem u youtuberów streamujących granie w gry i przeszczepiłem do testu nowej Dacii Duster.
A tutaj znajdziesz mój test Dacii Duster II generacji
Nowa Dacia Duster – moje odczucia i opinia po tygodniowym teście
Jako gość zawodowo zajmujący się testowaniem nowych samochodów, nie biorę ich na kilka godzin, albo góra jeden dzień, żeby coś nagrać na szybko. Samochód testuję przez tydzień i sądzę, że to wystarczający czas, żeby dokładnie go poznać. Oczywiście w ciągu tygodnia raczej nie ujawnią się wady fabryczne ani typowe usterki, ale wszystko inne już tak.
Jeśli chodzi o moje odczucia i opinię na temat nowej Dacii Duster, to chciałem tutaj uzupełnić nieco kilka kwestii, o których przebąkiwałem na filmie.
Duster 2024 – taka, jak oczekujesz
Po pierwsze nie oczekiwałem po nowym Dusterze żadnych fajerwerków. Oczekiwałem jedynie solidność, użyteczności na co dzień i braku partaniny przy montażu. Jeśli podchodzisz do Dustera w ten – jedyny słuszny – sposób to ciężko się do czegoś przyczepić albo przeżyć rozczarowanie przy bliższym kontakcie z tym samochodem.
Chociaż przyznam, że powyższe stwierdzenie buduję w oparciu o kontakt z dobrze doposażonym egzemplarzem w wersji Extreme i w konfiguracji za 122 tys. zł. Bazowa odmiana, bez centralnego wyświetlacza dotykowego i bez cyfrowych zegarów zapewne będzie budzić nieco mniej entuzjazmu. Ale jakościowo również będzie bez zarzutu.
Napęd hybrydowy 140 KM w nowej Dacii Duster
Sądzę, że trochę więcej miejsca powinienem poświęcić nowemu napędowi, który pojawia się w Dacii Duster, czyli pełnej hybrydzie (jak w Toyotach). Pomimo pewnej wady (o której poniżej) nowy w Dacii Duster układ hybrydowy zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie.
Przede wszystkim czuć moc (49 KM) i działanie silnika elektrycznego. Duster zawsze rusza wyłącznie „na prądzie” i robi to znacznie sprawniej niż Toyoty. Dzięki temu procentowo więcej czasu w mieście jest w stanie jeździć tylko przy wykorzystaniu silnika elektrycznego. Tym bardziej, że ma też większą pojemność akumulatora trakcyjnego (1,2 kWh vs jakieś 0,7 kWh w Toyotach).
W trybie elektrycznym możemy jeździć z prędkością do 65-70 km/h, a nawet chwilowo do 160 km/h, o ile pozwala na to stan naładowania akumulatora.
Dacia twierdzi, że:
System hamowania z odzyskiwaniem energii w połączeniu z akumulatorem trakcyjnym o pojemności 1,2 kWh (230 V) i wysokosprawną skrzynią biegów umożliwia poruszanie się po mieście w trybie w pełni elektrycznym nawet przez 80% czasu jazdy, zużywając o 20% energii mniej w cyklu mieszanym i nawet o 40% w cyklu miejskim. Ponadto ruszanie z miejsca odbywa się zawsze w trybie w 100% elektrycznym.
To wszystko sprawia, że w mojej opinii 140-konna hybryda w Dusterze jest optymalnym napędem, jeśli Dacią planujesz jeździć przede wszystkim po mieście. W takim scenariuszu (przy odrobinie wprawy) możesz liczyć na naprawdę niskie zużycie paliwa.
Zużycie paliwa nowej Dacii Duster
Według mnie zużycie paliwa jest mocną stroną Dacii Duster. Przynajmniej jeśli mówimy o testowanej przeze mnie odmianie, czyli nowym napędzie hybrydowym z Renault.
Przy jeździe w dosyć gęstym ruchu miejskim rzadko widywałem więcej niż 4,5 l/100 km.
Dłuższa trasa Warszawa-Suwałki przy prędkościach nie większych niż 120 km/h również dała wynik około 5,5 l/100 km.
Nowa Dacia Duster – zalety
Na plus Dacii Duster z pewnością mogę zaliczyć komfort zawieszenia. Chociaż, jak wspomniałem na filmie, to taki „prosty” komfort. Czyli zawieszenie jest komfortowe, bo jest po prostu miękkie. To znaczy, że nie potrafi łączyć ograniczonych przechyłów w zakrętach i precyzji prowadzenia z komfortem. Ustawienia zawieszenia stawiają jedynie na komfort i to czuć. Jest podobnie jak w poprzedniej generacji, a więc trudno tutaj mówić o jakiejś precyzji prowadzenia.
Nowa Dacia Duster spodobała mi się w kwestii designu. Na zewnątrz wygląda bardzo dobrze. W porównaniu do poprzedniej generacji, ta nowa ma styl, widać konkretny zamysł projektantów. Je po prostu bardziej lifestylowo.
Spodobały mi się też te połacie tworzywa na zewnątrz. Tym bardziej, że przy empirycznych testach (szorowaniu ich paznokciem) wykazały odporność na uszkodzenia mechaniczne. Przy okazji są eko, a pigment nadaje im nieco egzotycznego wyrazu.
Najmocniejsza strona Dacii Duster 2024
Nie przedłużając – najmocniejszą stroną nowej Dacii Duster jest fakt, że w żadnym aspekcie mnie nie rozczarowała. Jest wszystko, tak jakbym oczekiwał po niedrogim SUV-ie od marki popularnej. Kilka tygodni później jeździłem znacznie droższym Renault Rafale i poza bardziej wymuskanym wykończeniem nie znalazłem w nim zbyt wielu przewag nad Dacią Duster. Wręcz przeciwnie, było w nim wiele elementów wspólnych z Dacią.
Nie oznacza to, że nowy Duster w moim teście wypadł idealnie.
Wady nowej Dacii Duster
Za największą wadę nowej Dacii Duster uznałbym pracę układu hybrydowego. Wiem, że chwilę wcześniej go pochwaliłem, ale to nie znaczy, że jest idealny.
W tym układzie dzieje się tak dużo – logika interakcji silnika spalinowego z silnikiem elektrycznym jest na tyle złożona, że przy ostrzejszej jeździe skrzynia trochę się gubi. Właściwie to dwie skrzynie. Jedna dla silnika elektrycznego z dwoma przełożeniami (do przodu i do tyłu) a druga, 4 biegowa dla silnika spalinowego.
Jeśli jeździsz spokojnie i nie zaskakujesz układu napędowego nietypowymi zachowaniami, to wszystko jest w porządku. Ale przy gwałtownym wciśnięciu gazu po wstępnym uderzeniu momentu silnika elektrycznego, trzeba chwilę poczekać aż ten spalinowy zabierze się do pracy.
Poza tym coś bardzo dziwnego dzieje się na śliskiej nawierzchni przy gwałtownym ruszeniu. Moment silnika elektrycznego, sprawia, że łatwo zerwać trakcję więc do gry wchodzi elektronika, która przycina ten moment, ale chwilę później ten moment wraca i znów rwie trakcję i tak w kółko. Generalnie sprowadza się to do nietypowego, bardzo mocnego szarpania. Zarejestrowałem to zjawisko na filmie.
A, no i ekran systemu multimedialnego kilka razy „zaspał” i obudził się dopiero po chwili, np, kiedy już skończyłem manewry parkingowe.