John Cooper Works – najszybsze, najmocniejsze i najdroższe odmiany MINI. Teraz Countryman i Clubman John Cooper Works są tak szybkie oraz tak mocne jak żadne inne MINI w historii. Pierwsze egzemplarze w Polsce sprawdziłem dla Was i na torze, i na drogach publicznych.
Razem z MINI (tą marką od coraz większych i coraz szybszych samochodów) pojechałem na 24-godzinny wyścig. Wiecie, to taki wyścig, który zaczyna się jednego dnia i kończy dopiero dnia następnego, równo po 24 godzinach. To nie było 24h Le Mans. To był 24-godzinny wyścig na Nurburgringu, "Zielonym piekle", najtrudniejszym torze wyścigowym na świecie. Nie przepadam za imprezami masowymi, ale udział w tej będę wspominał do końca życia. Zaraz wyjaśnię Wam dlaczego.
Rodzina Mini John Cooper Works jest już w komplecie. Najszybsze, najdroższe, najgłośniejsze i najbardziej sportowe odmiany Mini BMW proponuje w postaci tradycyjnego, 3-drzwiowego hatchbacka, bazującego na nim kabrioletu, oryginalnego kombi o nazwie Clubman oraz wszechstronnego SUV-a Countrymana. Sprawdziłem jak wygląda „gokartowa frajda z jazdy” w wydaniu John Cooper Works. Zanim jednak opowiem Wam o wrażeniach z jazdy, zapraszam na powtórkę z historii.
„MINI Cooper S (F56) to jeden z najlepszych przednionapędowych samochodów świata”– takie słowa zwieńczyły test najnowszego Coopera S w „Auto Motor i Sport”. Cóż, trzeba przyznać, że prawie 200 KM w lekkim samochodzie z krótkim rozstawem osi i szerokim rozstawem kół to skuteczny przepis na gokartową frajdę z jazdy. Sprawdźcie z nami, ile tak naprawdę jest jej w nowym MINI Cooperze S.
Zapraszamy do naszej galerii zdjęć MINI Coopera S . To wersja o oznaczeniu F56, czyli trzecia generacja Coopera. MINI rośnie, ewoluuje, przybiera na wadze, zyskuje nowe gadżety, ale nazwą nadal roztacza magię, a właściwościami jezdnymi bije na głowę większość hatchbacków. Zobaczcie zdjęcia trzydrzwiowego Coopera S w kolorze Thunder Grey met z tapicerką Leder Cross Punch Carbon Black i z wyposażeniem opcjonalnym za ponad 60 tys. zł.
Mini powraca do swoich korzeni i prezentuje model będący samochodem ciężarowym. Przed laty w ofercie marki obecny był Traveler, a teraz jego miejsce zajmie Clubvan.