Premiery samochodowe 2019 nie są już żadną tajemnicą. Dla koncernów samochodowych rok 2019 to zamknięty rozdział, a wszystkie nowe modele aut zostały dokładnie zaplanowane. Problem w tym, że daty tych premier nie są powszechnie dostępne. Z informacjami o konkretnych modelach też różnie bywa. Ale od czego macie mnie? Tradycyjnie już przygotowałem dla Was najbardziej szczegółowy i rzetelny kalendarz nowości motoryzacyjnych 2019 roku. W klasie premium oczywiście. To jedyne takie opracowanie w Polsce. Po lekturze tego wpisu będziecie na bieżąco z tym, co dzieje się w motoryzacji. A coraz trudniej za nią nadążyć.
Lexus RC pojawił się na rynku w 2014 roku. Na początku października 2018 roku zadebiutował model po faceliftingowych zmianach (MY2019). Ja tymczasem wziąłem w obroty ustępującą wersję w odmianie F Sport z oznaczeniem 300. I zdałem sobie sprawę, że przegapiłem moment, w którym Lexus zmienił oznaczenie z 200t na 300. Eh, ten marketing.
To był krótki mail. W tytule miał jedno słowo „Bullitt”. W treści wiadomości październikową datę oraz dopisek: „Prawdopodobnie jedyna szansa w tym roku. Co Pan na to?” Co ja na to? Hmm... Bo ja wiem? Pogoda trochę słaba, czasu mało, nie mam weny na ciekawy test. W zasadzie Ford Mustang Bullitt może poczekać na test do wiosny.
Staram się, ale nie daję rady regularnie publikować dziennikowych wpisów. Teoretycznie powinny pojawiać się co trzy dni, a w praktyce... sami widzicie. Ale nic to, dzienniki PremiumMoto jeszcze nie zginęły. Dzisiaj będzie o samochodzie, który z premium nie ma nic wspólnego, ale sądzę, że może zainteresować tych z Was, którzy szukają niedrogiego środka transportu do miasta. To najmniejszy i najtańszy model Forda. Nazywa się Ka+, a w wersji, którą dla Was przetestowałem można uznać, że to nawet Ka++.
Miasta stawiają przed samochodami specyficzne wymagania. W miejskiej dżungli każdy skrawek przestrzeni parkingowej jest na wagę złota, w godzinach szczytu więcej czasu stoimy niż jedziemy, a częste przyspieszanie i hamowanie daje o sobie znać szczególnie wtedy, kiedy trzeba zapłacić za paliwo na stacji benzynowej. W takich warunkach świetnie sprawdzają się auta hybrydowe.
Jeden z niewielu prawdziwych supersamochodów w historii Porsche, model 959 jest na tyle wyjątkowy i rzadki, że gdy ktoś dzisiaj wystawia go na sprzedaż to cena ląduje daleko poza granicą miliona Euro. Najszybszy produkcyjny wóz świata, triumfator Rajdu Paryż-Dakar i milionowa inwestycja w jednym? Na to wygląda. Poznajcie bliżej Porsche 959!
Gadżety samochodowe klasy premium potrafią być naprawdę zaskakujące. Przygotowałem dla Was zestawienie tych najbardziej odjechanych: od obroży dla pieska wysadzanej kryształkami Swarovskiego po spinacze biurowe wygięte w kształt Porsche 911. Sprawdźcie, czy uda mi się Was zaskoczyć którymś z pomysłów na samochodowy gadżet od marki premium.
Ford Fiesta Vignale to samochód miejski, ale z grupy tych nieco większych samochodów do miasta. Pod względem gabarytów konkuruje z Seatem Ibizą czy Renault Clio, ale jeśli weźmiemy pod uwagę cenę odmiany Vignale, to konkurentów możemy szukać również wśród MINI czy Audi. Czy zatem Fiesta Vignale może być tańszą alternatywą dla miejskiego samochodu klasy premium.
BMW X2 – całkowicie nowy model w gamie BMW. Rywalizuje w tej najbardziej lifestyle’owej grupie crossoverów i ma do zaoferowania coś znacznie więcej niż oryginalny design. Jeżeli rozglądasz się za crossoverem klasy premium, koniecznie poznaj bliżej BMW X2. Jeżeli nie, to sądzę, że i tak powinieneś lepiej poznać ten samochód. Zapraszam na test.
Idea launch control rozkwitła prawie 30 lat temu, początkowo oczywiście w Formule 1. FIA jednak szybko ukróciła zapędy jajogłowych. Ale brak zrozumienia w F1 nie przeszkodził w upowszechnieniu się systemu launch control. Czym jest launch control i jak działa?