W nowej klasie E Mercedes zawarł wszystko, czego przez ostatnie 130 lat nauczył się na temat tworzenia samochodów. V generacja klasy E to festiwal zaawansowanych technologii – targi elektroniki użytkowej na kołach. Stworzona zgodnie z hasłem „the best or nothing” klasa E dostarcza niezwykle relaksujących wrażeń za kierownicą, a w wersji 220d – z nowym, dwulitrowym dieslem – łączy je z umiarkowanym zużyciem paliwa. Ale…
Nowa klasa E była bez wątpienia najważniejszą nowością Mercedesa w 2016 roku. Co prawda okrętem flagowym pozostaje klasa S, ale to właśnie mniejsza klasa E jest najlepiej sprzedającym się modelem Mercedesa-Benza na świecie, a poza tym bardzo klasę S przypomina. Zapraszam do galerii zdjęć klasy E 220d w stylizacji AMG. Przekonajcie się, co może zaoferować nowy Mercedes-Benz klasy E w konfiguracji za 340 tys. zł.
GLA to wstęp do świata SUV-ów Mercedesa-Benz. To także drugi najchętniej kupowany model Mercedesa w Polsce (wynik na 2015 rok). Tylko czy GLA to faktycznie SUV? Przekonajmy się, ile z SUV-a jest w GLA na przykładzie mocnej wersji 250 z napędem na wszystkie koła 4Matic i podniesionym zawieszeniem!
Mercedes-Benz posiada najbardziej rozbudowaną ofertę samochodów na rynku. Marka aktywnie eksploruje nowe nisze i proponuje modele, których nikt inny nie odważył się zaproponować. Najlepszym dowodem na to jest Mercedes-Benz CLS. Czterodrzwiowe coupe (formalnie: sedan o linii coupe) momentalnie zdobyło uznanie w oczach klientów. A jak Wam się podoba? Wziąłem na zdjęcia CLSa 350 BlueTEC 4Matic skonfigurowanego za 500 tys. zł (przy cenie wyjściowej 312 tys. zł). Zapraszam do galerii.
Działają w tle – nieożywieni bohaterowie drugiego planu, którzy chronią nas od złego i troszczą się o nasze bezpieczeństwo. Możemy nawet nie wiedzieć o ich istnieniu, ale kiedy nadejdzie odpowiedni moment na pewno poczujemy ich moc. O czym mowa? O elektronicznych systemach bezpieczeństwa w samochodzie, czyli tzw. asystentach kierowcy.
Hamulec w podłogę, gwałtowny skręt, dudnienie ABS-u, uderzenie, huk, wybuch poduszek, kolejne uderzenie, cisza... Deska rozdzielcza błyszczy niczym choinka, czuję charakterystyczny zapach gazu z poduszek, stoję w poprzek pasa, ktoś mówi coś do mnie po angielsku. Nie jest dobrze...
Mercedes CLA w najmocniejszej wersji (poza AMG) 250, z obniżonym, sportowym zawieszeniem, napędem na wszystkie koła i przyodziany w „czerwień jupiera” wygląda fenomenalnie, prowadzi się znakomicie, zużywa sporo benzyny, kosztuje tyle, co bazowa klasa E, a poziomem wykończenia wnętrza nieco rozczarowuje. Tyle. Jeżeli macie ochotę na więcej, to zapraszamy
Zgadza się - to małe faxu pas z naszej strony, że Mercedes, który wniósł określenie premium do motoryzacji, dopiero teraz pojawia się na PremiumMoto. Ale już jest. Zaczynamy od nowej klasy C, czyli takiej prawie klasy S. I „prawie” w tym przypadku nie robi znaczącej różnicy. Dlaczego tak jest wyjaśnimy na przykładzie klasy C w przebraniu AMG napędzanej dieslem
Mercedes-Benz C220 BlueTec z automatyczną skrzynią kosztuje niecałe 175 tys. zł. Jednak nasz egzemplarz skonfigurowany był za "skromne" 248 tys. zł. Kilka stylizacyjnych dodatków nadało małemu sedanowi rasowego wyrazu. To przede wszystkim zasługa pakietu AMG za 10 tys. zł. Masywne zderzaki z monstrualnymi wlotami powierza, 5-ramienne, 18-calowe felgi i obniżone zawieszenie sprawiają, że C220 robi świetne wrażenie. Zobaczcie sami
Dzisiejszy wpis sponsorują literki L, E oraz D. Obecnie diody LED wystarczą by skutecznie oświetlić drogę przed pojazdem. Adaptacyjne światła LED-owe (nie licząc pojedynczych implementacji świateł laserowych) to dziś najbardziej zaawansowane systemy oświetlenia. Współpracują z kamerami, nawigacją i rozmaitymi czujnikami. Wycinają, skręcają, doświetlają, ostrzegają by zapewnić optymalną widoczność i komfort jazdy w nocy. Na czym polega ich wyższość nad dotychczasowymi rozwiązaniami?